Rzymskokatolicki Kościół Słowo Boże
Rok liturgiczny, tydzień 25-y.
ŻYCIE W UBÓSTWIE
Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdze by głowę mógł oprzeć.(Lk, 9, 58)
Sobota
Pozostać w ubustwie - ubustwo naz wyzwala.
22.
W pierwszym rozdziale Listu do Rzymian św. Paweł pomaga nam wyraźniej
dostrzec, jak wnikliwa jest refleksja podjęta w Księgach mądrościowych.
Posługując się językiem potocznym, Apostoł przeprowadza filozoficzny
wywód, w którym wyraża głęboką prawdę: obserwacja «oczyma umysłu»
rzeczywistości stworzonej może doprowadzić do poznania Boga. Poprzez
stworzenia daje On bowiem rozumowi wyobrażenie o swojej «potędze» i
«Boskości» (por. Rz 1, 20). Wyraża się w tym uznanie, że rozum ludzki
posiada zdolność, która zdaje się nieledwie przekraczać jego własne
naturalne ograniczenia: nie tylko nie jest zamknięta w sferze poznania
zmysłowego, potrafi bowiem poddać je krytycznej refleksji, ale
analizując dane zmysłowe może też dotrzeć do przyczyny, z której bierze
początek wszelka postrzegalna rzeczywistość. Językiem filozoficznym
można by powiedzieć, że ten doniosły tekst Pawłowy potwierdza, iż
człowiek posiada zdolność pojmowania metafizycznego.
Według Apostoła, na mocy pierwotnego zamysłu
stwórczego rozum miał być wyposażony w zdolność swobodnego
przekraczania granic doświadczenia zmysłowego i docierania do
najgłębszego źródła wszystkiego: do Stwórcy. W następstwie
nieposłuszeństwa, przez które człowiek postanowił nadać sobie całkowitą
i absolutną autonomię w stosunku do Tego, który go stworzył, utracił tę
zdolność sięgania rozumem do Boga Stwórcy.
Księga Rodzaju opisuje obrazowo tę kondycję
człowieka, opowiadając, że Bóg umieścił go w ogrodzie Eden, pośrodku
którego rosło «drzewo poznania dobra i zła» (por. 2, 17). Znaczenie
tego symbolu jest jasne: człowiek nie był w stanie samodzielnie
rozeznać i rozsądzić, co jest dobre, a co złe, ale miał kierować się
wyższą zasadą. Ślepa pycha zrodziła w naszych prarodzicach złudne
przekonanie, że są niezależni i samodzielni, mogą się zatem obyć bez
wiedzy pochodzącej od Boga. Skutki ich pierwotnego nieposłuszeństwa
dotknęły wszystkich ludzi, zadając rozumowi rany, które od tamtej
chwili miały się stać przeszkodą na jego drodze do pełnej prawdy.
Ludzka zdolność poznania prawdy została zaćmiona na skutek odwrócenia
się od Tego, który jest źródłem i początkiem prawdy. Także o tym mówi
Apostoł, ukazując, jak bardzo myśli człowieka stały się na skutek
grzechu «nikczemne», a jego rozumowanie wypaczone i wiodące do fałszu
(por. Rz 1, 21-22). Oczy umysłu nie mogły już widzieć wyraźnie:
stopniowo rozum stał się więźniem samego siebie. Przyjście Chrystusa
było wydarzeniem zbawczym, gdyż uwolniło rozum od jego słabości,
rozrywając kajdany, w które sam się zakuł.
23. Stosunek chrześcijanina do filozofii wymaga
zatem wnikliwego rozeznania. Z Nowego Testamentu, a zwłaszcza z Listów
Pawłowych wyłania się bardzo wyraźnie jedna prawda: przeciwstawienie
między «mądrością tego świata» a mądrością Bożą objawioną w Jezusie
Chrystusie. Głębia objawionej mądrości rozrywa ciasny krąg schematów
myślowych, do których przywykliśmy, a które absolutnie nie są w stanie
należycie jej wyrazić.
Dylemat ten zostaje ukazany z całą ostrością na
początku Pierwszego Listu do Koryntian. Ukrzyżowanie Syna Bożego jest
wydarzeniem historycznym, o które rozbijają się wszelkie podejmowane
przez umysł próby zbudowania na fundamencie czysto ludzkich argumentów
wystarczającego uzasadnienia sensu istnienia. Problemem węzłowym,
stanowiącym wyzwanie dla każdej filozofii, jest śmierć Jezusa Chrystusa
na krzyżu. Tutaj bowiem wszelka próba sprowadzenia zbawczego planu Ojca
do kategorii czysto ludzkiej logiki musi się skończyć by «Gdzie jest
mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił
Bóg głupstwem mądrości świata?» (1 Kor 1, 20) zapytuje z naciskiem
Apostoł. Aby mogło się dokonać to, czego pragnie Bóg, nie wystarcza już
sama mądrość ludzkich mędrców, ale konieczne jest zdecydowane otwarcie
się na przyjęcie rzeczywistoś(1 Kor 1, «Bóg wybrał właśnie to, co
głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców (...); i to, co nie jest
szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest,
wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić» (1 Kor 1, 27-28). Ludzka
mądrość nie chce uznać, że jej własna słabość stanowi warunek jej mocy,
ale św. Paweł nie waha się powiedzieć: «ilekroć niedomagam, tylekroć
jestem mocny» (2 Kor 12, 10). Człowiek nie potrafi pojąć, w jaki sposób
śmierć może być źródłem życia i miłości, Bóg jednak wybrał właśnie to,
co rozum uznaje za «szaleństwo» i «zgorszenie», aby objawić tajemnicę
swojego planu zbawienia. Posługując się językiem współczesnych sobie
filozofów, Paweł osiąga szczyt swego nauczania oraz paradoksu, który
pragnie ukazać: «Bóg wybrał właśnie to, co według świata jest niczym,
by to, co jest, unicestwić». Aby wyrazić darmowość miłości objawionej w
krzyżu Chrystusa, Apostoł nie boi się posłużyć najbardziej radykalnymi
wyrażeniami, jakie stosowali filozofowie w swoich refleksjach o Bogu.
Rozum nie może sprawić, że straci sens tajemnica miłości, której
symbolem jest Krzyż, natomiast Krzyż może dać rozumowi ostateczną
odpowiedź, której ten poszukuje. Nie mądrość słów, ale Słowo Mądrości
jest tym, co św. Paweł wskazuje jako kryterium prawdy, a tym samym
zbawienia.
Mądrość Krzyża przekracza zatem wszelkie granice
kulturowe, jakie można by jej narzucić, i każe otworzyć się na
powszechność zawartej w niej prawdy. Jakież wyzwanie zostaje tu rzucone
naszemu rozumowi i jakąż korzyść może on odnieść, jeśli je podejmie!
Filozofia nawet o własnych siłach jest w stanie dostrzec, że człowiek
nieustannie przekracza samego siebie w dążeniu do prawdy, natomiast z
pomocą wiary może otworzyć się na «szaleństwo» Krzyża i przyjąć je jako
słuszną krytykę tych, którzy błędnie mniemają, że posiedli prawdę, choć
uwięzili ją na płyciznach swojego systemu. Orędzie Chrystusa
ukrzyżowanego i zmartwychwstałego jest rafą, o którą może się rozbić
powiązanie wiary i filozofii, ale poza którą otwiera się nieskończony
ocean prawdy. Wyraźnie ujawnia się tutaj granica między rozumem i
wiarą, ale dokładnie zostaje też zakreślony obszar, na którym może
dojść do ich spotkania.

Msza
Święta
Toruń
Przygotowanie do przyjęcia słowa
bożego, przyjęcie Rzymskoktolickiego Kościoła Krzyża Świętego
Sakramentów Świętych.
Niewiasty Słowo Boże
Świętowanie Mszy
Świętej, w przypadku małżeńtstw
niewiasty wypowiedziane Kocham Ciebie, w przypadku potomstwa
lektura
Niewiasty Słowa Bożego.
Lektura
Niewiasty Słowa Bożego
Jeżeli będziecie
kiedykolwiek potrzebowały czegoś dla siebie, musicie kupować rzeczy
tanie, gorszej jakości. My misjonarki miłości musimy być dumne, z tego,
że jesteśmy ubogie [...]. Jeśli śpicie w kącie, gdzie brakuje
powietrza, nie oddychajcie głośno i z wysiłkiem, aby pokazać jak bardzo
wam jest ciężko. Także drobe sprawy pozwalają ćwiczyć się w
ubóstwie. Ubóstwo nas wyzwala. Dlatego możemy się uśmiechać, żartować i
zawsze mieć dla Jezusa szczęśliwe serce [...].
Nie odchodźcie od tego co właściwe ubóstwu -
naprawiajcie swoje buty itd. poprostu kochajcie ubóstwo jak własną
matkę. Nasze zgromadzenie będzie żywe tak długo jak długo istnieć
będzie, to prawdziwe iubóstwo. Instytuty, które zostały wierne zasadom
ubóstwa odznaczjaą się gorliwością i nie muszą obawiać się rozkładu.
Powinnyśmy starać się o coraz większe ubóstwo i odkrywać nowe sposoby
realizowania ślubu ubóstwa [...]
Nie wolno nam
poświęcać naszego czasu i energii na zabiegi związane z domem, nie
wolno nam starać się o to, by ten dom wyglądał przyjemnie i pięknie.
Niech Bóg zachowa nas od klasztorów do, których ubodzy nie
mieliby odwagi wejść, gdyż wstydziliby się swojej biedy [..]
Siostry powinny utrzymywać się z jałmużny. Nie
mamy innego zabepieczenia poza ludzką dobrocią. Siostry nie powinny
się wstydzić chodzenis po prośbie, pukania od drzwi do drzwi,
jeżeli zajdzie taka potrzeba. Nasz Pan, obiecał przecież nagrodę nawet
za kubek wody podany w jego imieniu.. To dla niego stajemy się
żebraczkami. (LC, 106 - 108).
Chrzest Święty
W przypadku małżeństw małżeńska
miłość, w przypadku niemałżeństwa, oblanie się wodą.
Modlitwa
Modlitwa Komunii Świętej przewodzi
narodzinom małżeństwa.
Ojca Świętego Franciszka Papieskie Przesłania
Dokumenty przewodzące narodzinom wierzących dzieci.
|