![]() Liturgia Piątek 52 ![]() ![]() 27 grudnia 2024
1 J 1,1-4 Ps 97 J 20,2-8
PIERWSZE CZYTANIE
1 J 1,1-4
Oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i słyszeli
Początek z Pierwszego listu świętego Jana Apostoła Umiłowani: To wam oznajmiamy, co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce, bo życie objawiło się. Myśmy je widzieli, o nim świadczymy i głosimy wam życie wieczne, które było w Ojcu, a nam zostało objawione, oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i słyszeli, abyście i wy mieli łączność z nami. A mieć z nami łączność znaczy: mieć ją z Ojcem i z Jego Synem Jezusem Chrystusem. Piszemy to w tym celu, aby nasza radość była pełna. Oto słowo Boże PSALM RESPONSORYJNY
Ps 97,1-2.5-6.11-12 Refren: Niech sprawiedliwi weselą się w Panu. Pan króluje, wesel się, ziemio, radujcie się, liczne wyspy! Obłok i ciemność wokół Niego, prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu. Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana, przed obliczem władcy całej ziemi. Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa, a wszystkie ludy widzą Jego chwałę. Światło wschodzi dla sprawiedliwego i radość dla ludzi prawego serca. Radujcie się w Panu, sprawiedliwi, i sławcie Jego święte imię. ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Alleluja, alleluja, alleluja
Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie, Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala przesławny chór Apostołów. Alleluja, alleluja, alleluja EWANGELIA
J 20,2-8 Jan ujrzał i uwierzył
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Pierwszego dnia po szabacie Maria Magdalena pobiegła i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: „Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono”. Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Oto słowo Pańskie Komentarz
Jak
trudno
wielbłądowi przejść przez ucho igielne kiedy takie taboły na własnych
garbach wielbłąd dźwiga. Wielbłąd symbolizuje
niewierzącego mężczyznę, taboły symbolizują potomstwo przywitane
przez związek niewierzących dzieci. Czyżby zbawienie miałoby polegać na
dostarczeniu niewierzącemu mężczyźnie pojazdów mechanicznych dla
przewiezienia dzieci do
podkrakowskiej miejscowości Oświęcim dla spalenia w
obozowego krematorium piecach
nieugaszonego ognia? Samochód nazywa się Volkswagen inaczej
wielbłąd, kierowcami pojazdu są niewierzący rodzice, jest anty
Rzymskokatolicki Kościół. Rzymskokatolicki Kościół w obronie narodzin
wierzących
dzieci został ustanowiony. Człowieka wolność wyboru pomiędzy
zabójstwami, zagładą, śmiercią, piekłem, a przyjęciem
Rzymskokatolickiego Kościoła daru modlitwy komunii świętej decyduje o
istnieniu samego człowieka, o narodzeniu się człowieka wierzącym
dzieckiem
bądź, opuszczeniu tego świata jako wyznający zabójstwa zbrodniarz.
Pośród wierzących Polek, Polaków narodziny każdej córki są świętem
zapowiadającym narodziny małżeństwa rodziców kochanej córki. Narodzinom
małżeństwa rodziców jedynych córek Rzymskokatolicki
Kościół błogosławi, dlatego nie ma możliwości, aby małżeństwo
córki mogło na świat przyjść, gdy małżeństwo córki rodziców nie
itsnieje. Nie trzeba żądać spelenia siebie w piekle, w obozach śmierci,
ale należy uszanować prawdę na temat Rzymskokatolickiego Kościoła daru
jakim
są narodziny wierzących rodziców małżeństw dla, których modlitwa
komunii
świętej staje się drogą spełnienia marzeń o wierze, o radości, o
miłości
do Ducha Świętego, o narodzinach pani młodej, która jest małżonką
wierzącego pana młodego. Wszystkim sakramentalnym związkom małzeńskim
życzę spełnienia marzeń o narodzniach małżeństwa, małżeństwa wierzących
dzieci.
Szczerze Państwu błogosławię. Czy pragną Państwo zapytać własnych
małżonek o samopoczucie Państwa małżonek mam? Czy naprawdę Pańswo
kogoś kochajcego swoich rodziców poślubili, czy baridzej zabrali
Państwo w podróż do obozowego krematoium?
Zabijanie dzieci wyznawanym przez siebie piekłem zaprowadzi Państwa do
wyznawanego przez państwa piekła. Dlatego proszę nie dotykać córek,
których rodzice nie są jeszcze weirzącymi, ponieważ nie ma takiej
możliwości, aby mogła córka niewierzących rodziców stać się Państwa
panią młodą, małżonką, mamą własnych dzieci, gdyby rodzice córki nie
mogli w Rzymskokatolickim Kościele, również we własnym domostwie modlić
się, ponieważ ktoś zaprosił córkę rodziców do pogrzebania rodziców
córki w ramach wesela jeszcze mniej wierzącej pana młodego rodziny.
Każde dziecko na tym śweicie musi wiedzieć, Rodzice mają pierwszeństwo
w kontynuowaniu modlitwy komunii świętej pielgrzymki narodzin
małżeństwa wierzących rodziców tej nie krematria śmierci,
Rzymskokatolicki Kościół błogosławi.
|